Znaleziono 150 wyników

>>>>>>Powóciłem - chory byłem.

- Spadaj ze swom ,,podać' - powiedział Grim - ja narazie nie chcę nic.

Mój ulubione serial i Film S-F. Temat dla mnie i dla SaS'a.

Sas:

Co wolisz, Film czy serial.

Który Daniel Jackson był lepszy.

///// Mała dygesja: w zasadach było, że to GM decyduje o śmierci wrog ów. \'\\\

By po chwili usłyszeć krzyki elfa, Krótym Grimmijev żucił o drzewo i próbował rozwalic głowę

///Gdyby nit to, że mnie nie było, elf był by w rękach minotaurów.\\\\\\

Nagle z pobliskich Krazków wyskoczył Grimm i żucił si na elfa bombardując go Baalami.

-ALE TO DLA KARZONA IDĘ PO KRYSZTAŁ CHAOSU!!! Dowiemy się wszystkiego.

- STÓJ! Grimmjow zagrodziłdrogęRayowi.

Kaz....... Kiedyś słyszałem to imię. Znasz może Karzona , przywódcę Osagu? Jeżeli tak, to wiedz, że byłem jego kompanem przez 10 lat. Co do tego elfa.... To ...

Kim wy do pieprzonej cholery jesteście? Gadać mi tu, bo zaraz pozabijam obu.

Grimijev w odpowiedzi podniósł rękę i krzyknął : CERO! Kula chwile ładowała się po czym potężny promień rozwalił łowy 2 napastników. Kolejny podbiegł do niego i wbił mu miecz w brzuch. ,, Wbicie'' pol ...

W opdowidzi Grimmjjev stał jakby zamyślony, a potem ray zobaczył, że już go tam nie ma. Nagle coś potężnie gruchnęło go w plery ( cios bolesny, ale niezdolny uszkodzić.).

- NIE SZLEJ, RAY! Nie chce ...

Ja osobiśćie wyrażam zgodę, ale wpierw muszę pogadac z moimi towarzyszami.

SPIEPSZAJ!! PRZEPUŚĆ MNIE ZANIM POŁAMIE CI GANTY!!! - ryknął Grimmijev.

Po czym wyszarpnał Ray-owi miecz - eybacz ray - powiedział - kuipię ci nowy.

po czym złapał za kilngę ( wogóle się nie ra ...

A ja i tak ostatnio pogrywam w figurkowego Warhammera 40k

Zgoda

Twoja moszna. Ja daje mu 1/10.

////Has come back\\\

Niestety. NIe jestem magiem leczącym. Nie umiem tego zrobić.

Potem zwrócił się do owego typa.

- Kimkolwiek jesteś, obiecałem kryształ sławnemu wojownikowi miontaurów Kar ...

Uwaga:

Z racji pewnego pobicia nie będzie mnie do przyszłej niedzieli.

-To i ja się dołączę!

Grimijev pojawia się za Owym goście mi wymierza mu potężnego kopniaka w brzuch.

-Sorry, ale to ja biorę kryształ dla Minotaurów. NIe zgadzam się na to.

Jaką niby?

Grimijev obudził się.

- A kim ty do piepszonej cholery jesteś, że się pytasz mnie czego ja tu szukam!?