Forum www.fantasyfield.fora.pl Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Ruchomy Zamek Hauru i Spiryted Away w krainie bogów Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Banan
Hobbit



Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 12:58, 09 Lip 2008 Powrót do góry

Co o nich sadzicie?
Mi sie bardzo podobaly i zachecily do mangi. Sa to najlepsze filmy rysunkowe jakie dotad widzialem (nie, nie widzialem krola lwa). Bardzo pomyslowo byl tutaj zrealizowany swiat. Kraina Bogow i zamek na nogach mialy w sobie to cos.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wtorkowy szał moszny
Moderator



Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 509 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 13:13, 09 Lip 2008 Powrót do góry

Nie dla mnie. Jeśli idzie o anime to zdecydowanie bardziej wolę doroślejsze produkcje, np Ghost in the Shell, Hellsinga, Ninja Scroll, Elfen Lied itp.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Banan
Hobbit



Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 13:18, 09 Lip 2008 Powrót do góry

Nie goladalem. Anime tylko w kinie widuje, ale dzieki temu spotykam sie tylko z najlepszymi produkcjami ktore zdolaly dotrzec do europy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wtorkowy szał moszny
Moderator



Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 509 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:05, 09 Lip 2008 Powrót do góry

Jeśli tak to przegapisz całą klasykę. W Polsce rzadko kiedy do kina dostają dobre anime a jeśli już to są to filmy familijne lub po prostu bajki (jak te które wymieniłeś). Prawdziwie dobre i poważne tytuły są przeznaczone raczej dla dorosłych i tym samym w polskim kinie się nie pojawią.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Banan
Hobbit



Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 21:40, 09 Lip 2008 Powrót do góry

zeczywiscie
jak nie leja sie po mordach i nie wypruwaja flakow to musza byc bajki


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wtorkowy szał moszny
Moderator



Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 509 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:31, 09 Lip 2008 Powrót do góry

No i widać, że się na anime nie znasz. Te dla dorosłych są dla skierowane dla dorosłych głównie dlatego, że poruszają najczęściej filozoficzno-socjologiczno-etyczne wątki, których dzieciaki po prostu by nie zrozumiały. A to, że się tam leją i dupczą to już zupełnie inna inkszość.

Nawiązując do filmów, które wymieniłeś. Oglądałem tylko Spirited Away, który jak dla mnie jest niczym innym jak kolejną wersją Alicji w Krainie Czarów.

Poza tym co złego jest w tym, że coś jest bajką czy baśnią? Sam lubię np Niekończącą się opowieść o czym zresztą wspominałem. Faktem jest jednak, że produkcje dla dorosłych są dużo bardziej dojrzałe i poruszają o wiele ciekawsze problemy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wtorkowy szał moszny dnia Śro 22:35, 09 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Banan
Hobbit



Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 22:46, 09 Lip 2008 Powrót do góry

W Polsce słowo bajka kojarzone jest raczej z dosc infantylna opowiescia z morałem przeznaczoną głównie dla dzieci. Wiec sory, ale zle zinterpretowalem twoje intencje.
W takim razie Spirited Away i ruchomy zamek sa bajkami. Ale bardzo zajebistymi bajkami.
A Spirited Away'a nigdy nie porownywalem do alicji w krainie czarow, bo alicje czytala mi mama jak mialem 5 lat wiec nie bardzo ja p[amietam... teraz jakbym sie nad tym zastanowil to rzeczywiscie sa dosyc podobne, ale dla mnie juz zawsze alicja bedzie kopia Spirited, a nie na odwrot.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
aaa4
Gnom



Dołączył: 23 Sie 2016
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 10:02, 26 Maj 2017 Powrót do góry

Zerwala sie, patrzac na niego ze zdumieniem.

-Naprawde nie pochodzisz stad? Jestes czlowiekiem z krwi i kosci? Twoja dusza nikomu nie podlega? I przyszedles tutaj z wlasnej woli? Nic nie wiedzac? Jestes szalony!

-Nie szalony - odparl. - Zdesperowany. No, zmykaj juz! - Wstal.

-Krew... zycie... dusza - powtorzyla dziewczynka ze zdziwieniem.

I nagle usmiechnela sie szeroko, ukazujac nie ladne zabki, lecz brzydkie, ostre kly, jakich by sie nie powstydzil drapieznik. Jej oczy zablysly nieludzkim blaskiem, a postac zmienila sie nie do poznania. Nie przypominala malej dziewczynki ani w ogole czlowieka. Zachowala wprawdzie niektore cechy, wzrost, budowe i rysy, ale byla ciemniejsza, miala zwierzece, ostro zakonczone uszy, dlugie paskudne pazury i... Czyzby z plecow wyrastaly jej niewielkie nietoperzowe skrzydla?

Drgnal przestraszony, widzac te demoniczna transformacje. Jednoczesnie obudzil sie w nim gniew, ze zachowal sie jak ostatni glupiec. Dal sie nabrac, uspokojony widokiem zwyczajnego miasteczka i malej dziewczynki! Byl na siebie wsciekly. Wyciagnal pistolet.

Istota spojrzala na bron i rozesmiala sie.

-Trafiles mnie za pierwszym razem, bo nie bylam przygotowana - wychrypiala. Byl to nadal jej glos, choc troche zmieniony, bardziej gardlowy i niski. Brzmial raczej jak glos starej kobiety. - Ta rzecz nie moze mi teraz zrobic krzywdy.

-Kim jestes? - spytal. Postanowil nie tracic odwagi. Poza tym ogarniala go coraz wieksza zlosc. - Jestes stamtad? - Skinal pistoletem w kierunku miasta, przesuwajac dzwigienke na funkcje dezintegracji.

-To jest Pieklo, ty idioto - warknela istota. - Wszyscy mieszkancy to dusze tych, ktorzy zaprzedali sie demonom na roznych swiatach. Za zycia oddalam sie Mojemu Panu Mammonowi i naleze do Niego. A teraz dostane ciebie mimo twojego glupiego pistoletu. Nie mozesz zabic umarlego, zwlaszcza w samym Piekle!

Mac stwierdzil, ze mimo groznego tonu i spojrzenia istota nie atakuje go. Nie byla pewna, jaka krzywde moze jej zrobic pistolet. Wczesniej ja ogluszyl. Gdzies w innym swiecie ta biedna dziewczynka zostala poswiecona szczegolnie paskudnemu demonowi podczas obrzedow czarnej magii i od tej pory nalezala do niego. Nie wiedziala jednak tego wszystkiego co on. Mieszkala w nadnaturalnym swiecie i podlegala jego prawom. Wpadla w pulapke, poniewaz Mac znal obowiazujace tu zasady. Na cmentarzu w jego swiecie wygralaby, ale nie tutaj. Tutaj martwi mogli umrzec ponownie, jesli taka byla jego wola. Przynajmniej taka mial nadzieje.

-Co zamierzasz ze mna zrobic? - zapytal cicho. W pewnym sensie czul litosc dla tej dziewczynki i gniew wobec demona, ktory zgotowal jej taki los.

-Masz krew... swieza krew - odparla jak narkoman na widok porcji heroiny. - Wypije ja i zdobede twoja moc, a ty zostaniesz moim sluga, jak ja jestem sluzka Pana Mammona. - Przysunela sie troche do niego, ale nie zaatakowala. Oczy miala utkwione w pistolecie.

-Sluze Asmodeuszowi - powiedzial i pokazal pietno na rece. - Nie mozesz mnie zdobyc dla Mammona.

-Zyjesz i to wystarczy - odparla po chwili zastanowienia. - Wezme cie. Zostaniesz moim mezem i nauczysz mnie tych wszystkich rzeczy o milosci i seksie, ktorych nie moge poznac sama, bo nigdy nie dorosne!

Poczul dla niej jeszcze wieksza litosc. Pozbawiono ja wszystkiego.

-Nie moge - szepnal. - Przykro mi. - Pociagnal za spust.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)