Park Jurajski

Co? Chyba inne filmy oglądaliśmy: u mnie ta dziewczynka karmiła compsognathusy i potem rzuciły się na nią stadem Cool

dokładnie nie pamiętam oglądałem ten film x temu, może masz racje, ale wiem, ze to było cos małego

Zaraz potem była scena z ziewającym Malcolmem? To to były compsognaty, ja film niedawno w TVP widziałem Smile

to pamiętam

tak to chyba to

Tamten to był dilophosaurus. Compsognathusy były jeszcze mniejsze, wielkości kury. O to chodzi prawda?:

tak dokładnie, pamiętam jak byłem mały to znałem dużo dinozaurów achh

Ja również. Do dziś mam całą pułkę modelów i biblioteczkę literatury Smile

I wszytskie części Wędrówek Z dinozaurami i zanim przywędrowały dinusie. Do tego kilka odcinków wędrówek z bestiami Smile

ja osobiście mam pare figurek dinusiów na strychu. Miałem kiedyś też takie nie profesjonalne ksiazki z kolorywymi dinozaurami. Zostawiłem jedynie książke wędrówki z dinozaurami. Czasem sobie lubię tam spojrzeć Wink

WilkuRTS napisał:

Zostawiłem jedynie książke wędrówki z dinozaurami. Czasem sobie lubię tam spojrzeć Wink

To jest jeszcze książka? Nawet nie wiedziałem

tak dość duże wydanie. Bodajże 5 dych za nią dałem

Widziałem 1 i 3 część.Może mi ktoś powiedzieć,czy warto kupować 2 część za 116 zł?

Filmu Park Jurajski? Chyba nie. Jak masz dostęp do jakiegoś źródła gdzie można sobie wypożyczyć DVD lub VHS to bym skorzystał. Bo film jest chyba najsłabszy z wszystkich trzech :/

jedne z tych filmów które zawsze oglądam z zaciekawieniem i nigdy nie mam wrazenia że "o kurwa znowu to samo!". chyba najbardziej podobała mi sie druga część, natomiast za najgorszą uważam Trójkę, no fakt że fajne przedstawienie tych raptorów, ale wątek poszukiwania dzieciaka jakoś nijak do mnie przemawia.
Ciekawe jak wypadnie Czwórka, chociaż niestety po tym co można znaleść w necie mam wiele obaw. No i ciekawe na czym ma polegać to "przenoszenie broni przez dinozaury".

Genialna trylogia. Pamiętam jak dawniej miałem świra na punkcie tych filmów. Teraz bardzo chętnie do niej wracam.

Park Jurajski- Niezły początek i istna rewolucja jeśli chodzi o poprzednie filmy o dinozaurach, które były raczej średnie. No i genialna postać Dr. Malcolma (te jego teksty Laughing

). Mimo wszystko znudziła mi się, ponieważ za często oglądałem Wink

.

Park Jurajski 2- Lepszy od poprzednika. Więcej scen z dinozaurami. Film praktycznie w ogóle nie nudzi, przez cały czas coś się dzieje. Szkoda, tylko, że nie wystąpił Dr. Grand.

Park Jurajski 3- Moja ulubiona część... Właściwie to nie wiem dlaczego, może przez tą lekkość z jaką się ją ogląda w porównaniu do poprzednich części. Powrót Granda. Ciekawy pomysł ze Spinozaurem, chociaż wynik jego walki z T- Rexem całkowicie chybiony. T- Rex powinien np. powrócić pod sam koniec i stać się głównym ,,bad guyem''. No i te poszukiwania dziecka o, których wspomniał Bioter również byly kiepskim pomysłem. Chociaż plus za rozbudowanie postaci Veloci Raptorów.

Shredder napisał:

T- Rex powinien np. powrócić pod sam koniec i stać się głównym ,,bad guyem''. .

Z tym że zapewne chciano odejść od oklepanego obrazu głównego killera którym w filmach z dinozaurami jest niemal zawsze Tyranozaur.
Ja w roli głównego złego chciałbym w jakimś filmie zobaczyć
Gigantozaura(jak w Dino Crisis 2 ) Razz

Tak, ale Tyranozaur jak główny zły to już standard i mi tam jakoś się nie znudził Wink

.

Mój ranking:

Jedynka - moja ulubiona część. Świetnie zaprojektowany park, fajnie pomyślana i w miarę realistyczna fabuła no i istny przełom w efektach specjalnych. Nawet dzisiaj dinozaury z Parku Jurajskiego wyglądają bardzo dobrze. Oprócz tego niezła gra aktorska Neila ( w ogóle ostatnio bardzo polubiłem tego aktora), Goldbluma i tej kobitki oraz kilka kultowych scen ( np "szklaneczki") sprawiają, że pierwszy Park Jurajski to kawał dobrego kina.

Dwójka - chyba najbardziej klimatyczna. Park jest już opuszczony i zarośnięty, dinozaury żyją w niemal naturalnych warunkach i ogólnie jest bardzo fajnie tylko, że brakuje Granta. Podobał mi się pomysł z łowcami dinozaurów oraz to, że ludzie nie grali już tylko roli biegającego mięsa. Uwielbiam scenę kiedy cała ekipa przechodzi przez taką wysoką trawę a wokół grasują raptory, wszystko jest filmowane na tle zachodzącego słońca - majstersztyk. Film ogólnie bardzo dobry ale nieco słabszy od jedynki.

Trójka - jak dla mnie nie porozumienie.Ten cały Spinozaur w ogóle mi się nie podobał, a pomysł z tą komórką w jego brzuchu a'la Piotruś Pan był strasznie irytujący. Ogólnie czuć, że film jest odgrzewanym kotletem stworzonym po najmniejszej linii oporu aby tylko wyłudzić z ludzików więcej kasy. Jak dla mnie Trylogia kończy się na drugiej części.

Pasta napisał:

Uwielbiam scenę kiedy cała ekipa przechodzi przez taką wysoką trawę a wokół grasują raptory, wszystko jest filmowane na tle zachodzącego słońca - majstersztyk.

Hmm... A ja zawsze myślałem, że to w nocy było Wink

.

Mi jakoś pomysł z tą drugą wyspą dinozaurów nie podpasił. Mogli umieścić akcję na Isla Nublar, a nie wymyślać niepotrzebne stanowisko B.

W dużej mierze zgadzam się z Agentem (Shredderem) bowiem:
jedynka mi się znudziła od oglądania za często Smile

dwójka - brak Granta psuje cały klimat Sad

Trójka: tutaj akurat sie nie zgadzam, a zgadzam się z Bioterem: nowy killer bardzo potrzebny (Spino, Allozaur, Carnataur czy właśnie Gigantosaurus). Spino wyszedł świetnie z tymi mrocznymi oczkami (ala Godzilla z GMK :] )